Grono młodych osóbek za pośrednictwem mojej córki zamówiło dla swojej koleżanki ciepły komplet zimowy. I dobrze: zima zbliża się dużymi krokami. I to dobrze kiedy ktoś się o nas troszczy :)
Długi szal wykonany klasycznym ściegiem ściągaczowym 2x2, obrobiony na szydełku, rękawiczki z możliwością zdjęcia z palców i w zależności od gustu bereto - czapka we wzór z warkoczy.
W zeszłym roku zrobiłam jednopalczaste rękawiczki dla mojej córki. Problemów przysporzyło jedynie wykonanie kciuka, nie miałam pomysłu jaka forma byłabym najlepsza. Tym razem udało mi się wymyślić satysfakcjonujący sposób wykończenia:)
Przykładowy wzór na czapko-beret znalazła w sieci moja córka, nie było do niego jednak opisu. Na szczęście udało mi się policzyć oczka i dojść do sposobu wykonania czapki:) Jest wykonana z dwóch rodzajów warkoczy: cienkiego i grubego, które splatają się na czubku.
Rudość przeplata się z bordową nitką. Powstał ciepły, uroczy melanż.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz