poniedziałek, 12 grudnia 2011

niebieska mroźna zima: kapelusz, szalik i torebka

Niedawno pojawił się rudy komplet na drutach. Bardzo ciepły, jak jesienny zachód słońca. Jednak dużo, dużo wcześniej mama zrobiła dla mnie inny - bardzo niebieski. Wymarzyłam sobie zimowy kapelusz, dostałam cały komplet: przywodządzy na myśl mroźne poranki z bezchmurnym niebieskim niebem i skrzypiący pod butami, skrzący się  w ostrym słońcu biały śnieg.
Mama spełnia marzenia!:)

Kapelusz na szydełku, torebka worek również na szydełku, a szalik zrobiony jest na drutach.

A jako dodatek: mroźny wiersz, bo zima w tym roku bardzo się spóźnia!

szydełkowy kapelusz, szalik na drutach, szydełkowa torebka worek




Mróz

Pod lasem niska chatka stała,
dwa małe okienka miała.
Upodobał je sobie mróz,
galeryjkę z nich zrobił,
każdego zimowego dzionka
niepowtarzalnym ażurowym obrazem
gładkie szybki zdobił,
już to liście ostów i paproci namalował,
już kryształowe ślimaczki wyczarował,
już to regularnymi muszelkami,
już koronkowymi lilii płatkami,
już łezkami w kwieciste grona się splatającymi, już innymi wymyślnymi wzorkami je zdobił.
Z tego, że promyczki słońca w ulotną mgiełkę je zamieniały nic sobie nie robił.
Młodziutka panienka często przez okienka wyglądała,
wróbelkom z lubością się przyglądała.
Nie zgadywała, że i one z zaciekawieniem oglądają ją sobie,
że śmiesznie łebki skłaniają właśnie ku jej osobie,
że swą wróblą gwarą żywo rozprawiały
jak uroczym i pięknym zjawiskiem ją zastawały,
po ptasiemu, szczerze się dziwowały kiedy w coraz w innej oprawie się ukazywała
ta ich ulubiona, uśmiechem i rumieńcem kraszona twarzyczka mała.

Ewa

2 komentarze:

  1. Śliczne rzeczy robisz, bardzo pomysłowe. Podoba mi się tutaj chyba zostanę na dłużej:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście, zapraszam do odwiedzania!:)

    OdpowiedzUsuń